Photobucket

Pomoc

speedway + piłka = ka$$a?

Posted On 19:26 by Verti |


24# Expekt

  • Belle Vue Aces Eastbourne Eagles 1 (-17,5) @ 1.80
  • Hiszpania Honduras 1 @ 1.13
@ AKO = 2.03 | Stawka 5/10

Kwestia organizacyjna. W barwach "Asów" R/R mogą jechać Hougaard + rezerwy, z tego co się orientowałem to pod "ósemką" ma się pojawić też Josh Grajczonek. U goście za kontuzjowanego Lamparta jedzie Schramm, jednak w drużynie prawie na pewno zabraknie Camerona Woodwarda, za którego mieć będziemy Z/Z - jechać mogą rezerwy + Dryml.
Ja stawiam zdecydowane zwycięstwo gospodarzy (w Bet365 -16 handicap) i taki biorę, bo pewnie niższego nigdzie nie znajdziemy na to spotkanie
"Asy" na własnym torze nie zwykły przegrywać, jedyną porażkę zanotowali w meczu z absolutnymi hegemonami tej ligi, ekipą Poole Pirates. Choć sam mecz ułożył się niesamowicie niekorzystnie dla miejscowych, już w pierwszych gonitwach Chris Morton stracił swoich liderów - Hansa Andersena oraz Petera Karlssona, którzy w dalszej fazie zawodów nie pojawili się już na torze. Dzisiaj obaj Panowie na torze się pojawią i tak naprawdę powinni być po za zasięgiem kogokolwiek. Choć pod małym znakiem zapytania stoi tutaj dzisiejsza forma szwedzkiego "Okularnika", który wczoraj zaliczył groźnie wyglądający upadek. Jednak doświadczony "Pikej" to twardy zawodnik i już wiele w życiu przeżył, więc jego występ na Greyhound Stadium powinien obfitować mimo wszystko w spore zdobycze punktowe. Drużyna z Manchesteru ciągle musi szukać zastępstwa za Tobiasa Kronera, który powiedział "stop" występom na Wyspach Brytyjskich (bynajmniej w barwach "Asów") - co prawda za Niemca cały czas sztab szkoleniowy Belle Vue może stosować zastępstwo zawodnika, to jednak tylko jeszcze przez tydzień, po kogo sięgnie Chris Morton? Na to pytanie póki co nie ma odpowiedzi. Pewne jest natomiast, że drużyna "Asów" radzi sobie kapitalnie na własnym podwórku, gdzie pokonać ich prawie nie sposób. "Na własnych śmieciach" bowiem świetnie radzą sobie nie tylko liderzy, ale również druga linia i rezerwowi, prawdziwą rewelacją i bożyszczem miejscowych kibiców jest James Wright, który wielokrotnie już pokazywał, że krótki, bo 285-metrowy owal jest dla niego nadzwyczajny. Błyszczy tutaj również 33-letni Brytyjczyk Leigh Lanham, którego specjalnością są dwucyfrowe zdobycze punktowe z rezerwy. Jakby tego było mało to również utalentowany młodzian, Patrick Hougaard oraz Wiliam Lawson też są w stanie tutaj objechać w zasadzie każdego. Taka charakterystyka zespołu z Manchesteru brzmi okazale, co prawda na wyjazdach wypadają nieco bladziej, to jednak dzisiaj areną zmagań jest dobrze znany im tor. Promotor zespołu Chris Morton powiedział przez zbliżającym się meczem :
- "We took full points from last week's home match against Ipswich but it was close because it was by the minimum seven-point margin. Now we must do it again but I hope we wrap it up before the last heat this time."
Co oznacza, że dzisiaj nikt z miejscowych zawodników nie odpuści. Zwycięstwo za trzy punkty da im bowiem możliwość przesunięcia się na czwartą pozycję w ligowej tabeli (jak wiadomo do PO awansują cztery drużyny) - co prawda do końca sezonu daleka droga, niemniej jednak komfort psychiczny to ważna sprawa
Zespół "Orłów" nie wygrał jeszcze w tym roku na wyjeździe i nic nie wskazuje by ta niekorzystna passa miałaby zostać dzisiaj przerwana. Zespół dowodzony przez Martina Hagona jest trapiony przez kontuzje, jako pierwszy ze składu "wyleciał" Dawid Lampart, kilka dni później dołączył do niego Cameron Woodward. Brak tych dwóch jeźdźców powinien dać się we znaki Eastbourne. Wczoraj fatalnie w moich oczach zaprezentował się Matej Żagar, co prawda liga angielska to zupełnie inna bajka, jednakże trzeba przyznać, że "Mr. Hollywood" nie jest typowym liderem, jak chociażby w zeszłym sezonie w barwach Swindon. W tym sezonie co raz częściej przytrafiają mu się wpadki. Niestety, ale dla sympatyków zespołu z Arlington nie najlepszy sezon ma również Lukas Dryml oraz Simon Gustafsson. Nie zawodzi póki co Ricky Kling, jednak i młodemu Szwedowi zdarzały się już nie najlepsze występy (w szczególności na wyjeździe), co prawda Kling ma ułatwione zadanie, bowiem startuje z rezerwy.
W mojej opinii gospodarze bez najmniejszych problemów powinni się rozprawić z przyjezdnymi. Wszystko przemawia za nimi i de facto tylko świetnie wykorzystane "jokery" mogą zapobiec prawdziwemu laniu, jakie się szykuje na Greyhound Stadium dzisiejszego wieczora.
Teoretycznie wygląda to całkiem fajnie, jednak wszystko zweryfikuję tor - oby korzystnie
Hiszpania nie potrafiłaby znaleźć recepty na bramkarza reprezentacji Hondurasu? Nie wierzę w to, choć na tegorocznym mundialu już wiele widzieliśmy
| Drukuj to! edit post
0 Response to 'speedway + piłka = ka$$a?'

Prześlij komentarz

Reklama