Posted On
15:26
by
Verti
|
Oferta jeszcze niekompletna, ale spróbuję przedstawić ciekawsze zdarzenia z dotychczasowej oferty bukmacherów.
- Indianerna - Dackarna
- Rune Holta (suma punktów) powyżej 11 @ 1.80 (7/10)
Norweg
z polskim paszportem jest w niesamowitej formie. Od początku czerwca
popularny "Rysiek" zadziwia wszystkich swoją formą. Nie umknęło to
uwadze Markowi Cieślakowi, który zdecydował się powołać Holtę do kadry
polskiej na Drużynowy Puchar Świata. Szczerze powiem, że już nie
przypominam sobie, kiedy ostatnio Rune zszedł poniżej dwucyfrowej
zdobyczy punktowej. A jeśli chodzi o jazdę w szwedzkiej lidze, to
wystarczy powiedzieć, że nie ma w niej sobie równych (co prawda
Kołodziej wyprzedza go w statystykach, jednak ma na swoim koncie mniej
startów od Rune), ostatni "płatny komplet" w meczu z Piraterna
potwierdził kapitalną dyspozycję Holtańskiego. Dzisiaj to właśnie na
niego najbardziej liczy Jerker Eriksson, menadżer "Gwiazd" doskonale
wie, że dla Holty owal w Kumli nie ma żadnych tajemnic. W ubiegłym roku
Holta startował bowiem w barwach "Indian", dzisiaj wraca na stare
śmieci - czy przypieczętuje to dobrym występem? Jestem przekonany, że
tak właśnie będzie.
- Indianerna - Dackarna
- Piotr Protasiewicz (suma punktów) powyżej 9.5 @ 1.90 (7/10)
Drużyna
Indianerny póki co zawodzi na całej linii. Zespół dowodzony przez Dalle
Anderssona w przedsezonowych notowaniach był stawiany jako jeden z
faworytów. Rzeczywistość okazała się jednak z goła odmienna ... Po
dziesięciu kolejkach ekipa "Indian" ma na swoim koncie raptem trzy
zwycięstwa (7 oczek), co pozwala im na zajmowanie szóstego miejsca w
tabeli. Winna w zasadzie jest cała drużyna, która nie spisuje się na
miarę oczekiwań. Niemniej jednak można dopatrywać się pozytywnych
aspektów w ekipie z Kumli i takim na pewno jest Piotr Protasiewicz.
"Pepe" to najjaśniejszy punkt w talii Anderssona, co prawda początek
sezonu nie należał do wychowanka zielonogórskiego Falubazu, to jednak z
meczu na mecz Protasiewicz prezentował się co raz lepiej. Na własnym
torze radzi sobie bardzo przyzwoicie (średnia biego-punktowa 2,154) i
dzisiaj jeśli miejscowi chcą zgarnąć dwa punkty to kluczową rolę musi
odgrywać Protasiewicz. Nie spisywałbym "Indian" na straty, dlatego
liczę, że "Pepe" będzie "ciągnął" wynik, a w przypadku nie najlepszego
wyniku, to właśnie "Pepe" pojedzie jako rezerwa taktyczna. Dlatego
uważam, że dzisiaj Protasiewicz wykręci co najmniej dziesięć oczek.
- VMS Elit Vetlanda - Vastervik Speedway
- Chris Harris (suma punktów) powyżej 9.5 @ 2.00 (7/10)
Nie
Nicolai Klindt i nie Tomasz Gollob - a właśnie Chris Harris jest
liderem drużyny ze wschodniego wybrzeża, tak mówią statystyki - to
właśnie według nich "Bomber" jest najpewniejszym ogniwem ekipy Mikaela
Messinga. Dzisiaj co prawda Harrisa i spółkę czeka nie lada wyzwanie,
bowiem spotkanie z rozpędzoną Vetlanda. Sprawę komplikuje jeszcze
absencja Tomasza Golloba, który w Gorzowie będzie przygotowywał się do
pojedynku z Unibaxem. Jednakże dla Harrisa nieobecność Golloba to
okazja do jednego startu więcej jako zastępstwo zawodnika za "Chudego",
ponadto nie wyobrażam sobie sytuacji by gospodarze nie prowadzili
różnicą większą niż sześć punktów, co będzie umożliwiało posłanie
"Bombera" po raz kolejny jako rezerwa taktyczna. Dla Anglika to będzie
na pewno pracowity dzień, uważam, że przy jego dobrej formie i sporej
ilości startów powinien wykręcić co najmniej dziesięć punktów. Co
prawda rywale są z najwyższej półki, ale i Harris nie należy do
słabych.
Rzut okiem na spotkania XI kolejki.
To
chyba byłoby póki co na tyle. Z zakładów meczowych jakoś trudno mi coś
wybrać. Zwycięstwo Vetlandy nie powinno podlegać dyskusji, jednakże
handicap oscylujący na poziomie +28 już daje mi sporo do myślenia. Co
prawda Vetlanda już była w stanie pokonywać inne zespoły taką różnicą
punktów, to jednak czy podopieczni Fredrika Staafa pojadą z pełnym
zaangażowaniem do końca?
Piraterna mimo absencji Davidssona i Sajfutdinowa powinna uporać się z
Valsarną. Drużyna z Hagfors nie wygrała jeszcze u siebie żadnego
pojedynku, a bez Tomka Gapińskiego i braci Łagutów wygrać im będzie
piekielnie ciężko. Wynik mają ciągnąć Ułamek i Nermark, dla mnie obaj
chimeryczni i nie nadający się na liderów. Handicap ujemny na gości
można lekko spróbować, ale tylko lekko ...
Na starty nie spisywałbym wcale Indianerny w starciu z Dackarna.
Gospodarzom co prawda w tym sezonie zupełnie nie idzie, a tor w Kumli
został skutecznie odczarowany to jednak "Indianie" mogą się w końcu
przebudzić. Do składu wraca Zetterstroem, co na pewno im pomoże. Kurs
na "Gwiazdy" zupełnie nie do grania. Już bardziej widzę value w
handicapie na gospodarzy (+7.5), w końcu mają Protasiewicza,
Zettestroema, Walaska - lepiej jakby zaczął się sprawować B. Pedersen,
jednak Dalle Andersson najbardziej liczy na dwóję rezerwowych, która ma
być kluczem do zwycięstwa. Gafurow już miewał przebłyski kapitalnej
jazdy, Gustafsson jr. też jest w stanie objechać parę rezerwowych gości
(Lindgren L i Kling), tak naprawdę ich postawa będzie kluczowa do losów
spotkania. Pytanie tylko czy udźwigną ten ciężar czy nie? Bo Dackarna
na pozycjach 1-5 ma zdecydowaną przewagę ... Można spróbować delikatnie
handi dodatnie na gospodarzy, ufając w umiejętności Rosjanina i Szweda.
Ostatni mecz. Rospiggarna - Vargarna tutaj zupełnie nie mam pomysłu,
gospodarze z Pawlickim w składzie raczej by wygrali, brak Przemka to
spora strata. Dlatego nie wiem, co tu grać.
I na deser taki luźny dubelek z unibeta
- Ch. Harris - TH. Jonasson 1 @ 1.45
- P. Protasiewicz - F. Lindgren 1 @ 1.50
- @ AKO = 2.18 (5/10)
|
Drukuj to!
Prześlij komentarz