Photobucket

Pomoc

Mecz pocieszenia ...

Posted On 15:58 by Verti |

Polonia Bydgoszcz - Włókniarz Częstochowa

Zdaje się, że jest to swoisty mecz pocieszenia. Jednak dla miejscowych Bydgoszczan taki obrót spraw jest co najwyżej zaskakujący. Nie dawano im wielu szans, zarówno "eksperci" z żużlowego światka, jak i bukmacherzy w notowaniach przed sezonowych drużynę z Gryfem na plastronie widzieli w dole tabeli, a w dniu dzisiejszym podopieczni Zenona Plecha będą walczyć o brązowe medale. W obozie częstochowskim humory są zupełnie odmienne - po raz kolejny celowano w mistrzostwo, jednak po raz drugi "Lwy" muszą zadowolić się spotkaniem o brązowy medal, przed rokiem sztuka ta im się nie udała, czy w tym roku Włókniarz stanie na podium Drużynowych Mistrzostw Polski ? Na pewno faworytem dwumeczu są goście spod Jasnej Góry, jednak w spotkaniu wyjazdowym Emil Sajfutdinow i spółka mogą napsuć sporo krwi, podopiecznym Grzegorza Dzikowskiego. W rundzie zasadniczej lepsi okazali się Bydgoszczanie, którzy wygrali spotkanie na własnym torze w stosunku 46:38. Warto jednak odnotować, że w drużynie częstochowskiej wówczas zabrakło Taia Woffindena, Nickiego Pedersena i Lee Richardsona - zawodników, którzy de facto stanowią o sile drużyny. Wyżej wymieniona trójka na pewno będzie miała solidne wsparcie punktowe od Amerykanina - Grega Hancocka oraz krajowego lidera "Lwów" - Tomasza Gapińskiego. Dla Włókniarza jest to na pewno ważny mecz, zwycięstwo już w pierwszej potyczce z pewnością przesądzi o losach dwumeczu i na owalu przy Olsztyńskiej nie będą musieli się, aż tak spinać. Okazję mają ku temu naprawdę bardzo dobrą, bowiem Nicki Pedersen błyszczy w spotkaniach ligowych (słabiej idzie mu w GP, o ile tak można nazwać 3 miejsce w Terenzano i 4 w Krsko), równie dobrze w kraju "Trzech Koron" radzi sobie Lee Richardson, który pod nieobecność Jason Crumpa lideruje wraz z Jarkiem Hampelem - Vetlandzie. Ponadto w Rzeszowie ostatnio triumfował w memoriale Nazimka z dorobkiem 13 oczek.

















Częstochowscy fani z pewnością liczą również bardzo mocno na parę - Greg Hancock i Tai Woffinden, która w tym sezonie wyrosła na najgroźniejszą broń Grzegorza Dzikowskiego. Młodziutki Brytyjczyk jest objawieniem tego sezonu na polskich torach, gdy brakowało Nickiego Pedersena - to On brał na siebie ciężar zdobywania punktów, niejednokrotnie przesądzając o losach spotkania. Uzupełnieniem dla obcokrajowców są - Tomasz Gapiński oraz Sławomir Drabik. "Gapa" po problemach sprzętowych oraz kontuzjach u progu sezonu, szybko się z nimi uporał i stał się pewnym punktem drużyny. Swoją cegiełkę w dzisiejszym zwycięstwie Włókniarza musi również dołożyć weteran żużlowych torów - Sławek Drabik. "Slammer" już udowodnił w tym sezonie, że jeździć potrafi - chociażby w meczu z Falubazem przy Olsztyńskiej, na wyjazdach mu się nie wiedzie, ale każde oczko wywalczone przez ulubieńca częstochowskich fanów może być na wagę złota.

W drużynie gospodarzy częściej ostatnio było słychać głosy na temat problemów finansowych drużyny (ale kto ich nie ma w obecnych czasach ..). W Bydgoszczy nie ma już ciśnienia na wynik, plan na ten sezon został zrealizowany z nawiązką - miało być utrzymanie w szeregach Speedway Ekstraligi, a jest ... bój o 3 miejsce ! Na pewno nikt się tego nie spodziewał. W swoich szeregach Zenon Plech nie ma takich gwiazd jak w Częstochowie - w zasadzie pewnymi punktami są jedynie Andreas Jonsson oraz Emil Sajfutdinow, którzy w każdym ze spotkań "ciągną" wynik i drużynę do przodu. Pozostali zawodnicy przeżywali lepsze i gorsze momenty. W zasadzie każdego z nich stać na dwucyfrową liczbę punktów - jednak coś jest z nimi takiego, że ich po prostu nie zdobywają - a takie pojedyncze wyskoki jak u Jonasa Davidssona w meczu z Falubazem (13 oczek) to raczej rzadkość. U siebie na pewno będą się chcieli pokazać, jednak nie daje im zbyt wielu szans w starciu z Indywidualnym Mistrzem Świata czy Gregiem Hancockiem, Lee Richardsonem czy Taiem Woffindenem. Wprawdzie atut własnego toru jest po ich stronie, to jednak Włókniarz dysponuje mocniejszą kadrą i powinien udowodnić już dzisiaj, kto tak naprawdę zasługuje na brązowy medal. Mecz powinien być bardzo ciekawy, jednak liczę, że przyjezdni rozstrzygną je na swoją korzyść !



















Polonia : 9. Andreas Jonsson, 10. Tomasz Chrzanowski, 11. Antonio Lindback, 12. Krzysztof Buczkowski, 13. Jonas Davidsson, 14. Szymon Woźniak, 15. Emil Sajfutdinow

Włókniarz : 1. Nicki Pedersen, 2. Sławomir Drabik, 3. Lee Richardson, 4. Tomasz Gapiński, 5. Greg Hancock, 6. Borys Miturski, 7. Tai Woffinden



TYP : WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA @ 2.35
TYP NIETRAFIONY.
| Drukuj to! edit post
0 Response to 'Mecz pocieszenia ...'

Prześlij komentarz

Reklama